Pochodzący z Austrii Demuja może pochwalić się pewnym poziomem swaggeru, który nie jest osiągalny dla wielu muzyków. W końcu zaczynał swoją przygodę z muzyką jako b-boy, który dodatkowo grał na perkusji. Trudno o lepsze połączenie skilli, aby tworzyć muzykę elektroniczną. Oto człowiek, który nie tylko wie, co porywa ludzi do tańca, ale który umie stworzyć rytm, który tego dokona. Niedziwne więc gdy w końcu zdecydował się na produkowanie tracków, jego brzmienie było inspirowane największymi tanecznymi postaciami house’u ostatnich lat. Jednak jego muzyka to nie po prostu house. To raczej soniczna mieszanka jego fascynacji, które przez lata towarzyszyły mu w muzycznej podróży. Dla Demui liczyło się zawsze tylko jedno – taniec. Więc gdy stanął za konsoletą, wiedział, że jako producent i DJ musi doprowadzić do pełnego parkietu uśmiechniętych ludzi, którzy nie mogą przestać tańczyć. I udaje mu się. Nastawcie się więc na zmęczone nogi, bo Demuja nie pozwoli wam stanąć, ani na chwilę.